miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
ten brak osoby z którą możesz pogadać o wszystkim, brak kogokolwiek.To uczucia, gdy nudzi ci się piosenka za którą tak szalałaś.uczucie gdy wracasz to domu i kompletnie nikt cię nie wita. Brak słuchania kogokolwiek, nawet gdy czujesz się samotnie.Dzień w którym nie smakuje ci czekolada.I to gdy wkładasz słuchawki douszu i puszczasz mega zamulające piosenkę kompletnie nie wiedząc dlaczego, przecież jest okej.. podobno. Codzienna monotonia. To samo.udajesz.Do momentu gdy zaczynasz udawać przed sobą.Próbujesz dla swojego dobra , okłamywać kogoś, ale i tak robisz to samo z sobą.
na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków ,po kolei otwierała każdy. Szukała, kapsla który, nie będzie myślał pozytywnie, kapsla, który ją zrozumie. uważasz, że znalazła? skończyła na pierwszym, pod którym narysowane było serce.
stała na środku ulicy, w rękach trzymała dużą kartkę z napisem : pierdol miłość . światła reflektorów świeciły jej prosto w twarz.Śmiała się w niebo głosy, bo wiedziała, że je szczęście, natrafi na jego samochód. Jechał, z daleka go poznała..Zrobiła to specjalnie. gdy go tylko zobaczyła, zeszła z ulicy, czekając aż podjedzie, zatrzyma się i opieprzy ją. szła w jego stronę, a on? nie zatrzymał się, nie spojrzał, pojechał dalej. jej oczy wmurowane były w jego odjeżdżające bmw.była pewna , że tym razem zatrzyma się, nie zostawi jej, choćby tylko po to by ją opieprzyć, znowu ją zawiódł, znowu na niego czekała.
może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia, rozmyślać. Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej. Ale mi to pomaga. w myślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka.Lubię, to.Cholernie mocno lubię, odpocząć od świata, i zostać sama z moimi problemami.
wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok i cie kocha..ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' którego mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać..ktoś kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbie do włosów...ktoś to ogląda z Tobą horrory których sama się boisz... to ktoś dzięki komu się żyje.
o.o ssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssstttttttttttttttrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaassssssszzzzzzzzzzznnnnnnnnnnnniiiiiieeeeee współczuję - choć nie rozumiem, przebacz :*
OdpowiedzUsuń30 yrs old Data Coordiator Bar Nevin, hailing from Etobicoke enjoys watching movies like "Rise & Fall of ECW, The" and Gambling. Took a trip to Timbuktu and drives a Ram. wyjasnienie
OdpowiedzUsuń